Herbaciarki, herbaciarki - akcja charytatywna:)

Witam wszystkich czytających naszego bloga.
Dzisiejszy wpis dokonywany jest w Serocku- nad Zalewem Zegrzyńskim. Dzisiaj jestem w roli działacza samorządowca i uczestniczę w XIV Kongresie Gmin Wiejskich. Biorę udział w debatach i panelach, które są  o dziwo- ciekawe. Oprócz tego odbieram mnóstwo telefonów z Przecławia dotyczących Przeglądu Artystycznego, który jest już w tę sobotę.

Moje drogie kobitki pracowały nad herbaciarkami, które będą dawane opiekunom grup podczas wspomnianego przeglądu, na którym też, jako grupa artystyczna, zaistniejemy.

Wtorkowe spotkanie było prowadzone przez Anię, która zarządzała działaniami. Wszystko załatwiła- herbaciarki, przesyłkę, pieniądze, motywy serwetkowe. Na Anię można liczyć, no i na te osoby, które widać na zdjęciach.

Praca szła jak burza, widać po ekspresji na zdjęciach. Zapraszam do oglądania:)

 Dzięki naszej Pani Fotograf, wiem kto był, a kto będzie musiał odrobić to podczas innych akcji!!!

 Pani Mirka, p.Krysia, p.Jola i Asia...widzę...

 Pani Aneta, która lawiruje pomiędzy pracującymi, wybaczam- 30 woreczków dla przedszkolaków uszytych- może być odpoczynek z uśmiechem na twarzy.

 Ania, nawet na uciętym zdjęciu, dowodzi działaniami

 Po rękach nie rozpoznaję:)

 Walka z papierem p. Ala i Asia

 Serwetki bardzo ładne...

 Tutaj szóstka pracujących...

 Kolejna dwójka...

 Akceptacja pracy, chyba fragmentu....

 Efekt końcowy, po prostu trzeba się napatrzeć ...

 i tylko zachwycać...

 Jak będzie smakować herbata z takiego pudełka?

Przepiękne, w imieniu organizatorów- DZIĘKUJĘ drogie moje Panie. Co ja zrobiłabym bez Was?!!!
Pozdrawiam.