wtorek, 10 lutego 2015

Walentynki dla Adasia....

Po długiej przerwie związanej z feriami, świętami spotkałyśmy się w świetlicy i zabrałyśmy się szybko do pracy. Dzisiaj nieobecna była Ania, którą zmogła grypa- życzymy powrotu do zdrowia.
Niektóre panie miały inne sprawy do załatwienia, ale i tak było nas sporo, robota paliła nam się w rękach, a poniżej efekty pracy.
Misie i serca trafią do szkoły, gdzie będą sprzedawane wśród uczniów. Dochód przeznaczony będzie na rehabilitację dzielnego Adasia.
Cieszymy się, że kolejny raz możemy włączyć się do szczytnej akcji.
Adasiowi też życzymy zdrowia.
















Kochani!

A jeśli ktoś z Was zastanawia się na jaki szczytny cel przekazać swój 1% podatku to zachęcamy  Was do przekazania go na rehabilitację Adasia.



3 komentarze:

  1. Prace są bardzo ładne :) Miski które poszły jak woda, oraz serducha walentynkowe :) szkoda że nie mogłam być ale nadrobię to w najbliższy wtorek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dzieciaki podziwiały prace pań i szybko przyswoiły sobie piękne misiaczki za 3 zł. Serduszka szły po 1 zł i też znalazły swoich nabywców- niektórzy zostali wysłani przez swoje mamy z misją- kup serduszko, które wczoraj wykonałam. I tak zebraliśmy 120 zł. Dla Adasia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne prace:) Pozdrawiam prawie wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń