środa, 13 listopada 2013

Ostatnie spotkanie z pierwszego projektu.

Ostatnie spotkanie odbyło się z butem mikołajkowym w roli głównej.
Na początku serwetki w roli głównej. Piękne wzory...

Następnie odbyła się degustacja pysznych kajmakowych babeczek oraz tortu-Niebo.....
 Przy okazji - w grupie mamy grupkę jubilatów listopadowych, która jako skorpiony-
 pokazuje swoje zdolności plastyczne- tu p. Adrianna- Sto lat było odśpiewane.
 Na początku jeszcze chłodno, ale babeczki kuszą te na stole i te przy stole:)
 Pierwszy but w roli głównej
 I panie ruszyły do pracy...
 Jedne jeszcze do końca się nie rozgrzały...
 tutaj też było zimno...
 Tu już kurteczki zostały odłożone, praca wciąga- najgorszy to wybór serwetki... Co mam zrobić...
Rozwarstwienie serwetki...

 Tu zdjęcie dokument, że nasza grupa jest wielopokoleniowa i tak trzymać.
 No i mamy Was- co tam może się dziać? Po prostu zbiórka u pani suszarki- pań suszarek:)
 Suszenie dostarcza wielu radości, nie tylko bucikom...
 Mikołaje też się cieszą... od zeszłej zimy jeszcze tyle ciepła od nikogo nie dostały  ...

 A tu inna forma decoupagowania...może....ciasteczko...
Musiałam pomniejszyć, bo coś z moim lewym kącikiem ust jest nie tak,
a jak szłam na zajęcia było wszystko ok.:)
 
I to wszystko od LGD- Dobre Gminy - PAMIĘTAMY

2 komentarze:

  1. Ale fajne Babeczki z nas, a jakie fotogeniczne jesteśmy wszystkie :) Super zdjęcia i zajęcia !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Suszenie miało dwa zadania: suszenie prac i ocieplenie ciał naszych, hi hi :)

    OdpowiedzUsuń