NA pierwszym spotkaniu zjawiło się nas szesnaście- cztery Panie zostały usprawiedliwione.
Mamy plany związane z projektami, miejmy nadzieję, że wszystkie nasze pomysły przejdą.
Spotkanie upłynęło na grupowych pogaduszkach, degustowaniu ciast oraz zajadaniu się owocami z sadów i przydomowych ogródków. Kilka zdjęć na potwierdzenie tych słów.
Mniam, mniam jakie pyszności były, i jak fajnie po długich wakacjach się spotkać było:)
OdpowiedzUsuńOj fajnie, fajnie. Pojadłam działkowych malinek.
OdpowiedzUsuń