Kolejne spotkanie z kwiatkami...

Jak zwykle we wtorek panie zjawiły się w świetlicy, tym razem podziwiałyśmy palmy przywiezione z Kurpiowskiej Ziemi przez panią Jolę. Piękne kwiaty.
Moja praca nie była związana z palmą wielkanocną, ale ze scenariuszem Komunii mojej klasy...przy okazji narodził się pomysł wykonania, przy pomocy moich Decoufortek- Różańca. Jutro zaczniemy...

 Ania demonstrowała swoją siłę w prawej ręcę

 Podczas wstępu do zajęć dzieliłyśmy się wiadomościami z ostatniej Sesji Rady Gminy

 Naśladowałyśmy ostatni teledysk Malańczuka o Władimirze P.

 Tu padały brzydkie słowa (...)

 Drogie Panie, do roboty, każdy swojej- i po tych słowach- przodownice pracy zaczęły działania z krepiną

 Kolorowy dywan z płatków.

 I nie ma to jak koło pozytywnie zakręconych babeczek:)

 A tu Pani Wiola zabawia się w fotografa artystycznego:)

 DUETY

 Konsultacje oraz miłe, ciepłe spojrzenia

 Ciągła niewiara w swoje możliwości wykonawcze jest słabą stroną dojrzałego pokolenia...

 Ale dzięki temu, niektóre z Pań czują się bardzo potrzebne, a to uczucie- bezcenne...

 Nie było Asi, ale za to Pani Ewa miała swoje pięć sekund z płatkami...

Małe kwiatki, a tyle radości i zadowolenia... W tle konsultacje religijne:)

JAJKOWO, A CO TAM NAM, JAJEK NIGDY ZA WIELE, ZWŁASZCZA GĘSICH.

Było gwarnie, jak zwykle, ale i pracowicie, w każdym kątku:)

 Zabawa konturówką, na jajku i nie tylko...

 Stały element  zajęć- podziwianie i podglądanie.

 A ku ku, mamy jajka gęsie...

 Zdolniacha Asia coś tworzy nietypowego i pięknego, jak zwykle...

 Suszenie= śpiew, rozmowy, podziwianie prac...

 Przy ciepełku z suszarki można podrzemać...

 Krótka chwila przypomnienia i manufaktura ruszyła...aż p. Iga się wystraszyła tempa:)

 Z opóźnieniem zdecydowałam się zrobić pracę, jak pozostałe panie. A Pani Jola odbyła malutką drzemkę, u nas wszystko jest dozwolone, ale dzień drzemki w pracy był dnia następnego 12.03.

 Pani Wiola zapomniałą całkowicie, jak się robiło krokusy.

   Tu już po pracy...

 Tego pani Jola nie lubi, kwiatki, w tamtym roku nie była uczestnikiem zajęć palmowych...i była szczęśliwa

 I przyszedł czas na palmę ...ciekawe, co w tym roku wymyślimy

Do roboty!!! Wiosna...

 Nie dam się, mówi p. Ewa, a sobie przypomnę, jak się robi te krokusy.

 A tu następna ekipa,  potwierdzająca regułę, że organ nie będący w użyciu, ZANIKA

 Kto wymyślił te krokusy?

 A tu ekipa pracująca na jajku gęsim.

 Jajka się suszą, a krokusy kwitną.

 U prząśniczki siedzą, jak anioł dzieweczki, przędą sobie, przędą, żółte płateczki...

 Piękne...

 żółte...

 jeszcze nie pachą, ale....latają:)

Dzień Kobiet w Gminie Kołbaskowo z nami w roli głównej!!!

Siatkówkowy zawrót głowy:)

grałyśmy jako drużyna  "DECOUFORTE i Przyjaciele"
Przyjaciele, bo grała w naszej drużynie Magda- córka p.Ali i Pani Ula,
znowu zajęłyśmy drugie miejsce.

 Lewe skrzydło- córka p. Ali, Asia, Wiola, Aneta- za siatką drużyna przeciwna- z Kołbaskowa

 Walka o piłkę pani Ula i p.Aneta

 Ania i piłka, nie wiem jaki był koniec tej akcji...bo mnie tam nie było- miałam swoje pilotażowe
warsztaty w Przecławiu

 Wysoka piłka i wiadomo, kto ją odebrał.

 Serw Asi

 Najważniejsze w tej grze była dobra zabawa.

 Pani Teresa i Ania prowadziły warsztaty z decoupage

Pani Ala i Pani Henia prowadziły zajęcia z robienia biżuterii.

 Tort dla uczestniczek sportowej zabawy.

 Pani Wójt Małgorzata Schwarz w roli rozdzielającej tort

 Najważniejsza na tym zdjęciu jest nasza Asia

 Wszystkie siatkary w towarzystwie władz gminy

To już chyba wszystko co najważniejsze.
Tak na koniec to w nagrodę idziemy na kolację do Śnieżków- idą tylko te, które brały udział w tej zabawie!